Kim Jiyoung. Urodzona w 1982- Cho Nam-Joo

Opis
Kim Jiyoung urodziła się jako dziewczynka, choć rodzice chcieli chłopca.
Kim Jiyoung jest córką, więc jest gorsza od swojego brata.
Kim Jiyoung jest wzorową studentką, ale nie może odbyć stażu.
Kim Jiyoung ma najlepsze wyniki w pracy, jednak nie dostaje awansu.
Kim Jiyoung jest matką, więc musi porzucić karierę zawodową.
Kim Jiyoung jest kobietą.
Moja historia jest zwyczajna. Mieszkam w Korei Południowej. Jestem żoną, matką. Pracuję w dużej korporacji pełnej szpiegowskich kamer w damskich toaletach. Mężczyznom to nie przeszkadza, więc nikt się tym nie przejmuje. Jako pełnoetatowa mama muszę zrezygnować z pracy i zająć się domem, bo w oczach mężczyzn to obowiązek kobiety. Tak też zrobię. Rzeczywistość jednak okazuje się dla mnie trudniejsza i wpadam w pułapkę.
Czy mam taki sam problem jak Ty?
Powieść, która wywołała międzynarodową dyskusję o prawach kobiet na całym świecie.
Ponad milion sprzedanych egzemplarzy w samej Korei Południowej.
Co myślą inni
Recenzje Kim Jiyoung. Urodzona w 1982 – Audiobook, E-book
Ciekawa książka. Choć nazwy trudne do zapamiętania
Marta
Początkowo była dla mnie mało interesująca ale z czasem nabrała dużej głębi i pokazała te delikatniejsze strony patryriachatu wraz z tymi wielkimi Ofc
Basia
Book about motherhood and being a woman in Korea. Very pleasant narration.
Amelia
bardzo mi się podobała, choć słuchałam z prędkością 1.30 - bo lektorka dość wolno czytała
Maria
Polecam
Kasia
Literatura azjatycka jest cudowna ❤️
Tomasz
Ok
Marta
Zainteresował mnie opisany w książce problem. Wplecione w tok fabuły dane statystyczne dotyczące pracy młodych Koreanek to ciekawy zabieg, który nie raził w fikcji literackiej, wręcz przeciwnie! Ciekawe rozwiązania fabularne:)
Joanna
Świetna książka, poruszająca ważne problemy.
Sandra
Bardzo podziwiam Kim Jiyoung za jest wytrwałość.
Oliwia
👍👍
kinga
Ciekawa książka
Tamara
Ważna książka, która może niektórym otworzyć oczy na to jak wygląda życie kobiet w patriarchalnym społeczeństwie
Monika
Jezu jaka nuda.
Paweł
Książka moze i ciekawa. Lektorka slaba. Nie dobrnęłam nawet do połowy.
Katarzyna